Zacząć od nowa...

Witam. 

Dzisiejszy post będzie krótki i zupełnie inny od poprzednich... Wiem, że spodziewaliście się ocenek przeróbek, ale mam coś ważniejszego. Zacznę blog od nowa... Skasuję stare posty itd i zacznę pisać od nowa. Wiem, że to nie mądre, ale jestem młodą zakręconą nastolatką i różne pomysły przychodzą mi go głowy, które (choćby nie wiem jak bardzo zakręcone musiały być... To znaczy nie np. skok z mostu itp.) trzeba realizować.

- Zastanowiłaś się?

- Tak.

- Na pewno?

- Nie.

- Czyli, że jednak się nie zastanowiłaś, czy tak?

- Tego nie powiedziałam... -.-

Sami widzicie?! XD

 Mam nadzieję, że mi wybaczycie i nadal będziecie odwiedzać ten blog. Dla mnie znaczy to bardzo wiele... :)

Dlaczego zmieniam blog, się pytacie? 

Bo wszystko wymyka mi się z pod kontroli... Raz jestem poważna, a raz przeciwnie... Zmieniam  co chwilę czcionkę i wygląd bloga... Tak nie może być dalej! Można powiedzieć, że wszystko mi się (tak jakby) "rozlazło"... :/ 

No to 4 maja wszystko będzie już gotowe... *-* 

1. Czcionka, której nie zmienię. 

2. Jeden nastrój (czyli bardziej zakręcony, albo taki pomiędzy...) 

I 3. Jeden wygląd bloga! Czyli ten. Już na zawsze! No chyba, że wy będziecie chcieli go zmienić, ale to uzgodnimy już razem ^^

No to pa!

Żegna się z wami zakręcona dziewczyna - internautka, pisarka, miłośniczka zwierząt, fanka serialu "Tajemnice domu Anubisa" i mieszkanka Polski, której, błagam, wybaczcie!

 Odtąd podpisywać się będę jako 

~ *Emi* 

Bo pewna "Kate" nie lubi mojego nicka, a ja robię wszystko, aby wam dogodzić. 

Na razie! Spotkamy się w sobotę, na odświeżonej wersji tego bloga. ^^