O mnie:

Cóż ja o sobie mogę powiedzieć? Nie łatwo jest tak opisywać siebie... Ale zacznę od początku:

 Istnieję na tym świecie od 11 lat. Z jednej strony młodość i brak obowiązków jest cudowna, dlatego chciałabym być młodsza. Z drugiej strony chciałabym być starsza, co przybliżyłoby mnie do matury, założenia rodziny, spełnienia marzeń i osiągnięcia upragnionego sukcesu w dziedzinie literatury. Ale jest, jak jest - Jest dobrze!

Na imię mam Emilia. Z jednej strony istnieje tak wiele pięknych, cudownych, a nawet niesamowitych imion, a imię Emilia raczej do nich nie należy. Z drugiej strony istnieją brzydsze imiona, od tego, którym mnie mianowano. Mogłabym nazywać się Wiesława, Zdzisława, albo Mirosława. Lecz o czym tu tak długo rozprawiać? Imię to tylko imię. Zresztą... Każde imię ma swój urok, a tak naprawdę to nie liczy się powierzchowność, tylko to, co kryjemy w sercu - liczy się charakter. Ale jest, jak jest - Jest dobrze!

Jestem jedynaczką. To ma tylko jedną stronę - dobrą. Za nic w świecie nie chciałabym posiadać młodszego rodzeństwa. Nie mogę wpisać: "Ale". Jest, jak jest - Jest dobrze!

Mój charakter jest prosty: Dla mnie nie liczy się wiek, imię i tym podobne sprawy. Jestem dziewczyną, która wie, czego chce, ale może za często ustępuje? 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz